5 najpiękniejszych tras rowerowych na Mazurach
wg Krzysztofa Przyłuckiego, autora bloga mazurower.net
Dziś zdradzę Wam moje ulubione trasy rowerowe na Mazurach. Czy naprawdę są najpiękniejsze? Dla mnie tak – ale wiecie, to jak z kobietami, gusta bywają różne.
Ja preferuję dziką naturę, nawet jeśli oznacza to trudne podjazdy po piachu i leśnych ścieżkach, a okazjonalnie przedzieranie się po krzakach i błocie czy przeprawę przez strumień.
Jeśli wolicie płaski asfalcik – to szukajcie gdzie indziej. Nie macie ze sobą rowerów – nic straconego!
1. Na Piękną Górę koło Gołdapi (74 km). The Best of Mazury Garbate. Szeska Góra (najwyższa na Mazurach), rezerwat Cisowy Jar, miejsce zapomnianego objawienia, a na deser wjazd na Piękną Górę do kawiarni, która kręci się dookoła i oferuje niezwykłe widoki.
Zimą można tam śmigać na nartach, ale na rowerze jest nie mniej ciekawie. W Gołdapi można jeszcze zahaczyć o tężnie i odrestaurowaną wieżę ciśnień (z równie fajną kawiarnią i widokami).
Na tej trasie nie brakuje górek i różnicy wysokości. Idzie się zmęczyć, ale obłędne widoki w pełni to rekompensują. Jest dziko i odludnie: http://mazurower.net/na-piekna-gore/.
2. Wokół jeziora Śniardwy. 100 kilometrów po (w miarę) płaskim terenie, dookoła „mazurskiego morza”. Po drodze szczególnie polecam wspaniałe miejsca widokowe: Wysoki Brzeg, a zwłaszcza Szeroki Ostrów (największa wyspa na Mazurach, która jednak została połączona z lądem groblą). Stamtąd faktycznie prawie nie widać drugiego brzegu. Można też zwiedzić hodowlę koników polskich w Popielnie, przeprawić się promem, a następnie zażyć cywilizacji (i tłumów) w Mikołajkach. Ale trochę dalej znowu dziko – Łuknajno, rezerwat Czapliniec, Suchy Róg. Piękna trasa na cały długi dzień: http://mazurower.net/love-zdory/
3. Rano Żywy, wieczorem Zgon (84 km).
Po prostu musicie tam pojechać, dla samych nazw J. Poza tym ta trasa to taki trawers Mazur – z części dzikiej i dziewiczej do tłocznej i komercyjnej. Na początku sporo szutru i górek, ale im bliżej Zgonu, tym bardziej się wypłaszcza i asfaltuje. Po drodze przepiękne widoki, 12 jezior (w tym największe Śniardwy), najsłynniejsza mazurska rzeka Krutynia i Mazurski Park Krajobrazowy: http://mazurower.net/rano-zywy-wieczorem-zgon/.
4. Najczystsze powietrze i najlepsze kartacze w Polsce (78 km). Wyjątkowa, dzika Puszcza Borecka, z żubrami, wilkami i innymi rzadkimi gatunkami, Stacja Monitoringu Środowiska nad jez. Łękuk, gdzie jest najczystsze powietrze w Polsce, rezerwat Piłackie Wzgórza, grodzisko Jaćwingów. Ale także trochę trasy Green Velo, a na uzupełnienie kalorii bar Młyn w Baniach Mazurskich, zdobywca tytułu Mistrz Świata Kartaczy: http://mazurower.net/najczystsze-powietrze-i-najlepsze-kartacze-w-polsce
5. Wokół jeziora Kisajno i nie tylko (62 km). Na mojej liście nie mogło zabraknąć Sztynortu – kultowego miejsca żeglarzy, z jeszcze bardziej kultowym barem Zęza (że o sztynorckim pałacu z pięknym parkiem nie wspomnę). Ta trasa to przede wszystkim wspaniałe widoki na mazurskie jeziora – Kisajno, Dobskie, Dargin. To także stara dębowa aleja w Sztynorcie oraz wiele pięknych mazurskich dróg i dróżek. To oczywiście także Giżycko – twierdza Boyen, widokowa wieża ciśnień, spacerowe molo oraz mnóstwo barów i knajpek: http://mazurower.net/marzyc-dla-zaawansowanych/
Jeśli jesteś na Mazurach i nie masz własnego roweru, zapraszamy do naszej wypożyczalni! Szczegóły na temat opcji i cen oraz innych form rekreacji znajdziesz TUTAJ:
https://folwarklekuk.pl/aktywna-rekreacja/
Najnowsze komentarze